Do Grecji samochodem ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp. |
Krystof72 pisze: i se jadę, jak jaki lord, i se mijam stacje kolejne i mówię "w dupie mam was i zatankuję, gdy zechcę, bo mam w bagażniku "piątkę"!" No widzisz, a ja mam swoją piątkę w baku. Obaj i tak i tak musimy zjechać na stację, jak się kończy. Różnica żadna. Żeby nie było- ja zwykle do Grecji biorę kilka zgrzewek Muszynianki albo Piwniczanki i tak sobie jadą, chociaż wszędzie po drodze można kupić wodę do picia. ![]() |