Do Grecji samochodem
ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
ok - zapominam, ze masz teraz disla.
Mnie wyleczyło to wożenie silnika do pontonu i baków do niego.
Po nocy na promie - rano cięzko było wsiąść do auta ... No more !!!
Nareszcie "męskie" tematy oczko o autach. Jeszcze o "Greczynkach" nie było ... sorry za OT (a właściwie jaki to temat)


  PRZEJDŹ NA FORUM