Kampingi w Grecji |
Dzięki za info. Ja niby mam światło na relingu, ale trochę szkoda akumulatora i ewentualnych przykrych zaskoczeń przy odpalaniu silnika. Z tym cumowaniem - ja to nazywam "na pętelkę" - to sposób jest mi znany i były miejsca gdzie tak cumowałem, ale nie na swojej linie, której jednak potrzeba x2.Różnica była taka, że od pala na lądzie szła pojedyncza lina a tą podwójną przywiązywałem do pojedynczej po zacumowaniu i odciągnięciu riba. Podwójna przechodziła tylko przez oczko w zatopionym bloku. Nie wiem jakie jest dno tam gdzie jadę i stąd dylemat. Najprościej pewnie wziąć linki w zapasie i tyle. Z tym cumowaniem to widziałem już różne sposoby, często nawet tak, ze dziób do bojki i łódź krąży sobie w kółko i ustawia się zgodnie z falą, ale tu odległości są potrzebne, żeby nic nie poobijać silnikiem. Nie wiem czy będzie jakiś zatopiony beton i stad ta myśl z poduszkami i kamieniami - w Chorwacji tu był mniejszy problem, bo jest dużo wielkich kamieni. Zastanawia mnie tylko to światło - czy tak blisko brzegu na "cumowisku" też zostawiają sprzęt ze światłem? Ale nie zaszkodzi kupić lampkę. Z wyciąganiem na noc, to też kurcze nie wiem jaki jest slip tam gdzie jadę, i czy w ogóle jest na campie. Muszę to sprawdzić, bo już byłem na campingu gdzie niby był slip, ale w takim stanie, ze trzeba było riba dźwigiem slipować ( był obok też na kampie) usługa oczywiście płatna. To będzie pierwsze pływanie w Grecji, więc pytań zawsze więcej, emocji też Na jakim OC pływacie - wody śródlądowe i przybrzeżne, czy inny zakres, i gdzie je wykupujecie - tu proszę o pomoc , bo w PZU jest druk 21 na "śródlądowe i przybrzeżne" i 90-ileś na "morskie". Tak reasumując: - co z tym światłem, konieczne? - cumowanie to widać zależy od miejsca i pewnie zabiorę zapas linki i wystrzelone poduszki na wszelki wypadek. - OC na jakim pływacie i gdzie wykupione, proszę o sugestie. |