Bieganie w Grecji i nie tylko
Witajcie
Nie znalazłem na tym forum nic na temat biegania aniołek
Są wśród nas jacyś zapaleni biegacze?
Ja osobiście przygodę z tym sportem zacząłem od stycznia, czyli nie całe pół roku. Chciałem zrzucić parę kilo bardzo szczęśliwy.
Obecnie tak mnie to wciągnęło, że nie wyobrażam sobie życia bez biegania. Przygotowuję się do debiutu w półmaratonie we wrześniu. Do Grecji wyjeżdżam za 10 dni. Wypadną mi tam treningi po 16 km.
I teraz do rzeczy aniołek
Czy macie jakieś doświadczenia w bieganiu w Grecji. Lepiej wcześnie rano, czy wieczorem? Chodzi o warunki pogodowe, ale też o ewentualny ruch drogowy - będę na Sithoni.
Piszcie o swoich doświadczeniach na pewno skorzystam z niektórych porad jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM