Bieganie w Grecji i nie tylko
aniołek wg. mnie tylko rano i tak rano aby słońce Cię nie złapało ... rok temu miałem fajną trasę wzdłuż plaży i jak wyszedłem o 6 rano to było ekstra ponieważ zdążyłem wrócić na 7:00 - 7:30 zanim słońce mi wyszło zza budynków i zaczynało mi głowę oraz plecy przypiekać ... po południu dla mnie za duszno :-) :-)

Generalnie w większych miejscowościach bardzo dużo greków zażywa ruchu wieczorem ale w dużej mierze są to spacery wymuszone przez temperaturę i duchotę wieczorną. Nawet na boiskach światła zapalają się dopiero po 21 - 22 bo wtedy idzie jakoś grać :-)

W tym roku będę na przełomie lipca i sierpnia na Sithoni i planuje tylko rano a nastawiam się na trasy praktycznie szutrowe oraz plaże i tylko poranne bieganie ... poza tym nie mam zamiaru skazywać się na dodatkowe cierpienia w ciągu dnia odmawiając sobie zimnego piwa czy lokalnych trunków bo wieczorem chcę pobiegać bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM