Bieganie w Grecji i nie tylko |
Rafii pisze: dubaj pisze: Taka moja mała dygresja: od każdego wysiłkowego sportu trzeba umieć sobie zrobić wakacje raz na pół roku. Organizmu nie oszukasz. Jako przedstawiciel tych mniej biegających, a więcej "podnoszących" z niepokojem patrzę jak ktoś na wakacjach biega szukając siłowni. Ja rekomenduje wakacje, podładowanie akumulatorów...i z podwójnym powerem powrót na treningi w Polsce. Oczywiście to tylko moje zdanie, każdy robi co chce i ja nie mam nic do tego. Nie da rady To tak jakby nałogowemu palaczowi kazać przez urlop nie palić Fatalne porównanie. Jeśli naprawdę tak myślisz to jesteś holikiem i twoje bieganie nie będzie miało wiele wspólnego ze sportowym/zdrowym stylem życia |