Do Grecji samochodem
ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
Jasne, jadąc od strony Cieszyna i Śląska to jest zupełnie inna rozmowa.

Ja wyjeżdżam z Krakowa i to w dodatku z południowych jego okolic- także dla mnie naturalnym wyborem jest jednak Zakopianka. A jak Zakopianka, to i Chyżne i potem mogę jechać po prostu E77, bez winiety, albo odbijać na Żylinę. Sam dojazd do Żyliny z Chyżnego też do przyjemnych nie należy. W moim przypadku, każda próba wyznaczenia trasy Kraków- Budapeszt, obojętnie jakim narzędziem, pokazuje, że E77 jest najbardziej korzystna czasowo. To skoro jadę tak samo długo a oszczędzam 100 i więcej km, to moim zdaniem nie warto.

I pełna zgoda- E77 to jest droga przez mękę i zdecydowanie najgorszy fragment całej trasy wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM