Jechać nie jechać - czyli wakacje 2015 ?
Kryzys 2015
...i zaczyna się drobna histeria. Bankomaty, paliwo. Jeszcze trochę i bedzie jak w MAD MAXIE (tym starym).
Naprawdę nie siejmy defetyzmu. Nie chce mi sie wierzyć żeby banki były długo zamknięte. Przecież nie zostawią swoich i turystów bez dostępu do gotówki. Cała sytuacja ma miejsce około 1500km od naszej granicy a wielu z nas panikuje jakby działo się to w Polsce. Swoją drogą jak takie coś się miało by zdarzyć u nas to aż strach się bać. Gorzej jak za PRL.


  PRZEJDŹ NA FORUM