Grecja szantażuje UE?
Wszystko jasne bo gdyby ekonomia miała pierwszeństwo przed polityką to wszystkie grupy zawodowe,które mają różne bonusy dawno by je straciła.Jeśli komuś przyszło by do głowy protestować to dostałby pałką i po problemie.Tylko przeciětny polski emeryt,który dostaje 200 euro,czy Kowalski pracujący za 300 euro i to jeszcze czasem bez umowy chyba nie zrozumie dlaczego ma pomagać bogatszym .Transza pomocowa była kiedyś wysłana przez Donalda do Gr.ps.Wykonałem po ustalonej cenie usługę,którą zamawiający skonsumował a gdy przyszedł czas rozliczenia to dostałem 1/3 a po wielkim krzyku 2/3 ustalonej kwoty.Osoba ta wedziała doskonale co i za ile,obecnie udaje Greka a nawet nie odbiera telefonutaki dziwnyJa tu widzę podobieństwo.


  PRZEJDŹ NA FORUM