Witam, dzisiaj dotarliśmy do Kiveri więc mogę się podzielić informacjami z trasy. W Serbii wzdłuż ulic widzieliśmy kilka niewielkich (5-10 osób)grupek uchodźców kierujących się do granicy węgierskie. W Macedonii dokładnie w Gewgeliji gdzie mieliśmy nocleg widzieliśmy ich dużo więcej, a na granicy macedońsko-greckiej po prawej stronie jak jedziemy w kierunku Grecji dużą grupę koczującą w namiotach. Jednak nie ma sensu się ich obawiać, bynajmniej nie widziałem żadnych incydentów z ich udziałem. W Grecji po drodze paliwo było na stacjach bez problemu, my tankowaliśmy ok.70 km przed Kiveri i bez problemu zapłaciliśmy kartą. Cena ropy wahała się od 1,179 do 1,260 euro na stacjach gdzie udało się zerknąć na cenę. Jutro sprawdzę jak wygląda sprawa na miejscu z płatnością kartą i wybieraniem gotówki. |