| Jechać nie jechać - czyli wakacje 2015 ? Kryzys 2015 |
perkac19 pisze: Do Ogórka-płyniesz promem............powrotu się nie obawiasz? Wszyscy tylko o paliwie do samochodu pzdr Żona wraca samolotem z Chanii. Ja nauczyciel akademicki z dziecmi - mamy długie wakacje ... Najgorzej boję się z Krety bo to greckie linie. Z Patry do Triestu to MINOAN - bardziej włoskie i powinny pływać. Ale nie tak miały wyglądac wymarzone wakacje (obawy, tu w Gythio są kolejki do dwóch czynnych bankomatów) Kwaterę mamy w super cenie 50 EUR ze śniadaniami dla 5-ciu osób (tu w Gythio) Raczej popłynę dalej na Kretę bo promy mam opłacone i żona wraca samolotem z Chanii. Zresztą gdyby miało braknnąć paliwa to na łodzi mam 130 litrów .... |