Jechać nie jechać - czyli wakacje 2015 ? Kryzys 2015 |
Ja awaryjnie pojadę do Czarnogóry w góry (zamiast Olimpu) a nad morze do Albanii...byłam w zeszłym roku, więc sie nie boję Ale z decyzją jeszcze poczekam do końca lipca, jadę dopiero 23.08. Może cos sie wyklaruje, na razie nie ma co panikować. |