| Podsumowanie - czy jechać do Grecji. Jazda jazda jazda! Do Grecji;-) |
des4 pisze: GREG_G pisze: Może trochę inne pytanie, ale dla mnie ważna jest odpowiedź. Za 4 dni planuję powrót do Polski z Grecji. Dojechaliśmy objazdowo przez Bośnię, Czarnogórę i Albanię ale wracać chcemy przez Macedonię i Serbię. I o te dwa kraje mi chodzi. Czy droga jest OK, na granicach nie ma jakiś uchodżców. Na co uważać? Planujemy nocleg w okolicach Niszu w hotelu. Przejazd przez oba kraje w dzień. czyli granica węgierska w weekend kiepsko zaplanowałeś.... Spokojnie zero problemów, wracając ,granicę Hu-Srb przekraczam z reguły w nocy pt/sob w Roszke, jest kolejka ale zdecydowanie mniej ludzi niż dzień później , sobota na maxa na basenach węgierskich. Roszke możesz sobie odpuścić ,w tym roku wjazd do Serbii przez Tompa w nocy ok. 1-ej z sb/nd 5 aut,w drugą stronę do UE słownie 0 aut. Baseny w Kiskunmajsa czynne latem dodatkowo 20-24 / 1500 ft za głowę, warto. Przed przejściem po stronie węgierskiej dużo prac drogowych, po drugiej stronie słaba nawierzchnia, sporo patroli . w Suboticy tankowałem ,najtaniej patrząc na inne stacje dalej do Grecji A jak trasa przez Albanię, Czarnogórę , bo chcę tędy wracać. Gdzie ewentualnie tankować na pewnych stacjach, bo tylko tam wlewam diesla. Jakie przejście wybrać jadąc od Pargi. |