GRECKIE SMAKI...w Polsce |
Eeee... @robertos, to jakiś przepis rodem ze Starbucksa. Prawdziwe, ortodoksyjne greckie frappe to kawa rozpuszczalna, cukier, woda i z tego ma powstać piana podczas ubijania. Ubijając ręcznie w shakerze czy innym zamykanym naczyniu (może być zwykły słoik) można dodać kilka kostek lodu bo ułatwia proces ubijania. Przy wykorzystaniu mechanicznego mieszadła ubitą pianę z kawy, cukru i wody przelewamy do wysokiego kubka/szklanki z kostkami lodu i uzupełniamy zimną wodą lub mlekiem (nie ubitym na pianę tylko płynnym). Napój ładnie rozdziela się na fazę płynną i pianę na górze. Ubite tłuste mleko, po grecku - αφρόγαλα (afrogala) to dodatek do innej miejscowej kawy, mianowicie freddo. Od ubiegłego sezonu modne stało się freddo me krema, czyli z bitą śmietaną po naszemu. Cynamon lub czekolada to również raczej dodatek do freddo, we frappe greckim raczej nie stosuje się. |