Handlowcy i restauratorzy w Grecji oszukują!
Liczyć i nie dawać się skubać!
Rachunek ważna rzecz, jeśli chcesz zapłacić za to co zamówiłeś przeczytaj rachunek... po grecku. Wspomniane doliczenie kromek z masłem czosnkowym jest notoryczne, na początku jeszcze woda 1L za 1E. Za to miłym zakończeniem okazuje się prezent od kuchni w postaci ciasteczka, albo małych lodów na patyku nie uwzględniony jeszcze nigdy. Pilnować się trzeba i tyle. Przed wyjazdem w Polsce w sklepie typu Freshmarket pani doliczyła mi w międzyczasie dwie jagodzianki po 1,5PLN do rachunku co przy 50PLN nie wzbudziło podejrzeń. Zorientowałem się dopiero w domu.


  PRZEJDŹ NA FORUM