Z psem do grecji. Psiaki w podróży |
robertos pisze: Szkoda mi tych pisiaków. ...Raczej nie rozumiesz o co chodzi.. Całą podróż organizujemy właśnie dla zadowolenia naszego psa, który chce być z nami, tak, jak my z nim, bo dlatego go mamy; pływać wraz z nami w morzu, itd.. Do dla niego właśnie wleczemy się samochodem 2 tys km. z trzema noclegami w hotelach po drodze zamiast dotrzeć w 2 godz. tanimi liniami. A. |