Grecja vs Chorwacja - porównanie cen... |
Napiszę dużo, bi piszę tu rzadko!!! Najpierw w kwestii formalnej... drożdżówka jest na cieście drożdżowym i jako taka nie składa się z ciasta francuskiego... ![]() BTW, byłem w tym roku w Chorwacji i myślę, że jadąc do Grecji wydałbym wiele więcej: - ze względu na paliwo (a dokładnie liczbę kilometrów) - noclegi na miejscu (a dokładnie ich liczbę, bo nie dymałbym do Grecji na tydzień, a do Chorwacji tak wyszło) Sądzę, że koszt samych noclegów tranzytowych by się wyrównał: - do Kro i z powrotem 3 noclegi, ale drogie (łącznie 250 e) - do Grecji i z powrotem byłoby ok. 6, ale taniej (liczę, że ok. 40 * 6 = 240 e) Natomiast w przypadku Grecji na pewno "tranzyt" byłby droższy ze względu na zwiedzanie po drodze - planowałem zahaczyć o Kraków/Budapeszt i to kosztowałoby lekką ręką tysiąc-półtora więcej. Do czego zmierzam? Do tego, że (przynajmniej w moim przypadku) nie ma sensu porównywać poszczególnych kosztów, bo Grecja i tak wyjdzie drożej ze względu na "okoliczności". Chorwacja była na szybko, przypadkowo i okrojona z dodatkowych atrakcji, więc taniej. Jasne, że można "zrobić Chorwację na drogo", gdy się zamierza dużo jeździć i zwiedzać... natomiast można ją też zrobić tanio. A obawiam się, że - nie schodząc mocno ze standardu - do Grecji tanio* się nie da... * I tu pojawia się zagadnienie, co to znaczy "tanio" ;@))) I jeszcze dla konkretu uzupełnienie: łączny koszt urlopu (w tym Postojna Jama dla 2+2 = 92 euro i nieprzewidywany nocleg pod Monachium za 120 euro) to ok. 6.500 - 7.000 pln za 9 nocy na miejscu i trzy po drodze (80e + 120e + 50e) po przeanalizowaniu kosztów widzę, że można by jeszcze taniej, ale niestety kosztem "różnych rzeczy", np. - Postojna Jama (92e) - winieta na Słowenię (30e) - tańsze noclegi po drodze (np. zamiast 250e, 150e, czyli 100e oszczędności) - zamiast na wyspie - ląd (odchodzi 50e za prom) - camping za 40e zamiast 51e = 90e oszczędności! - rezygnacja z jednej, choć nie jedynej wizyty w knajpie za 45e... = oszczędzamy lekką ręką 1600 pln, czyli urlop wychodzi za 5.000,- zamiast 6.500,- Pozdrawiam, Krystof |