Jechać nie jechać - czyli wakacje 2015 ? Kryzys 2015 |
mikekola pisze: Tak tylko kontrolnie dopytuję, czy długotrwałe restrykcje bankowe nie zmieniły jednak czegoś na minus w podejściu Greków do akceptowania kart (tak wiem, już bardziej niechętnym się nie da być, ale przynajmniej do niedawna na pewno, mimo wszystko, to nadal działało) i płatności kartami znikają z miejsc, w których niedawno były możliwe. Wygląda, że segment płatności kartami w czasie kontroli kapitału wyraźnie rozwija się. Miejscowe banki w ostatnich dniach aż pieją z radości, że Grecy z szarego końca żwawo ruszyli w stronę średniej UE w transakcjach kartami. Sam też obserwuję, że ludzie chętniej płacą kartą za wszelkie zakupy mając do dyspozycji 420 euro w gotówce na tydzień. Siłą rzeczy dokonuje się mała rewolucja w podejściu do płatności kartą w tym kraju. |