Jechać nie jechać - czyli wakacje 2015 ?
Kryzys 2015
Dolaczam sie do zainteresowanych informacjami z przebiegu "stanu wyjatkowego" od osob które w ostatnim czasie pokonywaly lub beda przejscie w gevgeliji. Chce jechac za dwa tygodnie, musze byc na biezaco. Wole uslyszec to od tych ktorzy jezdza tam teraz niz sugerowac sie wiadomosciami z tv ktore zapewne moga byc mocno ubarwione.. Bardzo prosze o wszelkie wiadomosci. Moze to wszystko odbywa sie poza przejsciem granicznym..? Moze ci uchodzcy nie sa zagrozeniem dla nas...? Moi wspolpodroznicy zaczynaja sie denerwowac, nie wiem co o tym myslec zdziwionyzakręcony


  PRZEJD NA FORUM