| Toroni- Sithonia |
bobeee pisze: Warto zajeżdżać w różne dziwne dróżki prowadzące nie wiadomo dokąd bo na końcu możecie trafić na cudowne miejsce do plażowania ... Któregoś dnia rano wybraliśmy się na plaże za Sarti (znalazłem ją na YT film jak pamiętam był serbski byłem przekonany, że nazywa się Orange Beach-nic nie pasowało- na filmie plaża była kamienista w googlach piaszczysta-wtedy nie wiedziałem ,że to miała być Portokali Beach) za Sarti wjeżdżałem w każdy zjazd w lewo, mój "terenowy" passat radził sobie z niezłymi kamolami. Raz zjechałem a tu w aucie lament |