Ziemia Obiecana?
Masz 100% racji, tylko co z tego skoro wypierają ze swej świadomości ten fakt ci, którzy podejmują strategiczne dla Europy decyzje. Szkoda gadać. Przekaz informacji jest tak chaotyczny i niespójny, że można by pokusić się o podejrzenie celowości takich działań...Nie wyobrażam sobie żeby tak lekką nogą mógł sobie ktokolwiek wedrzeć się do USA czy Australii. A u nas maszerują sobie z południa na północ Europy, dewastują co się da po drodze, tłuką ludzi kamieniami i nikt nic nie może zrobić, bo .... Świat oszalał.


  PRZEJDŹ NA FORUM