Ziemia Obiecana?
No widzisz Survolf sam swoją analizę sytuacji w Syrii opierasz na doniesieniach z mediów, którymi z kolei nam każesz się nie podpierać w ocenie imigrantów. Z własnych praktyk wiem, że plotki nie zawsze się sprawdzają, ale w każdej plotce jest pewnie trochę prawdy. Warszawską Pragę znam jak własną kieszeń a i ateńską Omonię przemierzaliśmy nie raz o różnych porach, ani tu ani tam nigdy nic nawet niepokojącego nas nie spotkało. Jednak nie twierdzę i nie przekonuję innych, że to najbezpieczniejsze miejsca w Europie, bo nie mieszkam tam na stałe, choć osobiście bezpieczniej czuję się w Atenach niż w Warszawie. Może zwyczajnie trochę szczęścia mieliśmy.
Grecja przepuszcza przez siebie tę falę uciekinierów, specjalnie chyba się nawet nie wysilając na ich weryfikację, inna rzecz, że podobno się weryfikować nie dają (nie oceniam Greków, stwierdzam). Przepuszczają, bo to wszystko prze do Niemiec, po trupach, jak do Mekki. Dzisiaj Tusk powiedział, że do końca roku będzie ich w Europie 1 mln i to nie koniec. Co dalej? Jaki będzie dalszy podział kwot ? Ilu ich jeszcze jest gotowa przyjąć Grecja ? Jaki zapewni im socjal?
Staram się nie panikować, bo mam nadzieję, że i tak pójdą sobie od nas do Niemiec. Gorzej będzie jeśli Niemcy ich nie wpuszczą i od nas zaczną domagać się wyrównania zasiłków. Lubię posłuchać Mxa na Youtube. Czasem myślę - przesadza facet, ale patrząc z perspektywy czasu widzę ( choćby na podstawie wydarzeń na Ukrainie), że faktycznie wie co mówi, a pojęcie ma pewnie z nas wszystkich największe o tym o czym prawi z racji wykształcenia i doświadczenia. Polecam POTOP 1, 2,3 w jego wydaniu. Może jakieś refleksje się nasuną do dalszej dyskusji wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM