Grecja vs Chorwacja - porównanie cen...
każdy jeździ jak lubi

dla mnie ponad 2700 km w 3 dni nudną autostradą z dzieśmi na pokładzie to za długo, wolę komfortowo w parę godzin samolotem w miejsce które wynaleźlismy i nam się spodobało, ale jak ktoś ma czas i ochotę może jechać i tydzień zaglądając do każdej dziury po drodze bardzo szczęśliwy

też nostalgicznie wspominam dziecięce wyjazdy do Bułgarii, Grecji, Jugosławii, ale faktem jest że najlepiej pamięta się rzeczy pozytywne, bo tak naprawdę zapominamy o całej reszcie - wielogodzinnych kolejkach na "granicach przyjaźni", chamstwie celników/pograniczników, psujących się wytworach socjalistycznej myśli motoryzacyjnej, siermiężnych do bólu warunkach, kiblach na bułgarskich kempingach, których smród czuć było z kilkudziesięciu metrów, poniżającego handlu obrusami i kryształami czy zazdrości że greckie dzieci mogą kupić codziennnie w sklepie puszkę coli, a nas na to nie stać

dziękuję, wolę dzisiejszy komfort, niż hardkor z dziecięcych lat wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM