Grecja zimą ...
To są pieniądze wyrzucone w piz.u, świąteczny wyjazd jeszcze jastem w stanie zrozumieć jak ktoś zabujany na amen w Grecji, wszędzie cenowa rzeź a o kierunku Gr nikt nie myśli no bo z jakiej racji.
Ale styczeń... po kiego wała tam jechać? Dorzućcie troszkę kasy i jak nie Azja to przynajmniej Kanary, ostatecznie lepiej kupić w swoim mieście karnet na basen, ouzo i inne pierdoły przepominające Gr a resztę zaoszczędzonej kasy przeznaczyć na lato.


  PRZEJDŹ NA FORUM