Może Morze Mirtejskie
Co do drugiej strony => czyli Porto Heli. Podobało mi się. Ale sądząc po ilości jachtów z całego świata i ich rozmairów (czytaj kasy) to ceny w niektorych restauracjach mogą być wysokie ...



Spetses - nie rozumiem fenomenu tej wyspy ... Owszem brak aut, czysta woda ale w zatoczkach zatrzęsienie dużych jachtów (chyba dlatego, że jest blisko Porto Heli)


Dla mnie znacznie ciekawsza jest ELAFONISOS, ładniejsza woda.


  PRZEJDŹ NA FORUM