Ziemia Obiecana?
Ja mam tu bardziej optymistyczne zdanieaniołekMoże to kwestia środowiska lub innych uwarunkowań,ale ja widzę raczej powszechny sprzeciw by nie powiedzieć bunt.Przez ostatnie lata politycy i media w ramach poprawności oduczyły społeczeństwa mòwienia głośno tego co myślą a szczególnie publicznie.Wmówiono nam,że posiadanie innego zdania jest ròwne z tym,że jesteśmy rasistami itd.Pytanie do czego to doprowadziło?Paryżanie z pampersem i pod lufami udają,że spokojnie piją kawę a w Brukseli nawet nie wyszli na zakupy do tego zamknięte metro.


  PRZEJDŹ NA FORUM