Ziemia Obiecana?
Nie wiem jak wam ale mnie po przeczytaniu artykułu podrzuconego przez Dana nasuwa się refleksja, często się powtarzająca, historia kołem się toczy.
Wikingowie odcisnęli piętno na całym tym świecie, na którym teraźniejsze wydarzenia mają miejsce, każdy z nas ma trochę genów ze Skandynawii a obecnie są słabi jak barszcz po piątej dolewce wody.
Teraz czas na barbarzyńców z południa i tego nie ukrywają.
Jak waliły się wielkie imperia to zawsze ktoś nadchodził z zewnątrz by zaprowadzić "nowy ład" a wnętrze było zawsze zgniłe i skostniałe.
Czyż nie widać symptomów toczącej Europę choroby tego.


  PRZEJDŹ NA FORUM