"Obiekt nie akceptuje obecności dzieci" |
Dubaj kiedyś w Ustroniu w hotelu dla "kuracjuszy" mieliśmy ze sobą sznaucera miniaturowego i musiałem na jedną noc przemycić sierściucha w torbie podróżnej...nie protestował A w temacie chyba musisz odpuścić tą miejscówkę, mogą robić problem na miejscu, chyba, że zadzwoń i dopytaj. |