Grecja w maju z rocznym bobasem :-)
Nie zwiedzisz archipelagu Cyklad bez promów, Grecja jest zazwyczaj wszędzie taka sama, stare miasteczka i porty to magia, to co po drodze do nich to często szajs...wyjątkiem może być Santorini, ale nie byłem.Lot za 800 zł to za osobę czy za wszystkich?
Pamiętaj że w przypadku Cyklad lądujesz w Atenach ale prom odpływa rano z Pireusu, być może będziesz potrzebował hotelu, sugeruję nocleg przy porcie promowym ale dzielnica nieciekawa, taka Łódź Fabryczna, ciemno wszędzie głucho wszędzie.Rano zaczyna się życie, budzą się bakeries i imigrantesoczko
Będziesz też potrzebował rent a car, pamiętaj że nawet full insurance ma udział własny...słaba sprawa.Piszesz że odrobiłeś lekcję i czytałeś o weather forecast, piszesz że kochacie ciepło...wg. mnie te dwie rzeczy wykluczają się w maju, tzn. może być ciepło o 12.00 ale wieczorem polarek, temp. wody jak w Bałtyku, ok 19 st.Jeśli masz jakieś pytania to pytaj.
Ps.Na prom np Blue Ferries spokojnie wystarczy economy class, trzeba tylko wejść na pokład jak najwcześniej i zająć miejsca w restauracji na odkrytej rufie na miękkich pufach..tylko ten maj, chłodno jeszcze, ciemno, wyprawa typowo dla backpackersów bez małych dzieci...tyle w kwesti promów.


  PRZEJDŹ NA FORUM