Toskania - był ktoś? :) |
Alika pisze: Znam ją jedynie z albumów, fotografii w sieci i opowieści. Patrząc na te zdjęcia wiem, że jest to jedno z takich miejsc, gdzie człowiek może poczuć smak życia... wiesz o co mi chodzi? Chciałabym poznać kuchnię, lokalne smaki, aromaty, zapachy, wina koniecznie, odwiedzić muzea, poznać miejscowych... Ciekawa jestem jacy tam są ludzie, jak żyją i czy są tam tak szczęśliwi i pogodni, jak wydają się być na zdjęciach, które widziałam. ![]() NA Toskanię poświęcam weekendy majowe. Zbyt krótko byłem, żeby uchodzić za znawce, ale mnogość doznań powoduje, że trzeba się na coś zdecydować, bo bardzo często jedno wyklucza drugie z powodu ograniczeń czasowych. Ja nastawiam się na widoczki i architekturę, tzn krążę po małych klimatycznych miasteczkach, żywiąc się tym co mam podane szybko. Dla oddechu na parę godzin witam się z morzem, ale wybrzeże toskańskie dupy nie urywa. Niestety taka Florencja jest zatłoczona zawsze, więc muzea to straszny złodziej czasu. Kolejka do galerii Uffizi to minimum 2 godziny a samo zwiedzanie to minimum 5godzin. Smaki wina przywożę ze sobą -min 15 butelek, każda z innego regionu.Moim ulubionym jest Brunello ale nie jest tanie. Wg mojej oceny najbardziej widokowe są regiony Val d'orci i Volterry. Do regiony Chianti jedzie się po wino. Warto się gubić i chłonąć region. W tych tematach mogę pomóc bo byłem: Sorano Pitigliano Montalcino Arezzo Cortona Montepulciano Pienza Siena San Gimignano Volterra Florencja S.Galgano Sant'Antimo Greve di Chianti San Qurico dorcia Pisa Lucca morze: Follonica Cecina di Marina, Vada |