Z biurem podróży czy na własną rękę? |
wolf pisze: No chyba niekoniecznie bo dzieci różnie znoszą podróż jedne nie chcą latać a inne nie mogą wytrzymać w autokarze a samochodem to i co godzinę można się zatrzymywać Też tak myślę ,jeszcze z 12 lat temu to nad nasze morze ,mniej niż 200km trudno było bez przygód z dzieciakami dojechać. Najważniejsze to rozplanować podróż na etapy i zapewnić im rozrywkę . Teraz o to zdecydowanie łatwiej w aucie. A po drodze robić przerwy na spalenie energii , basenów po drodze dostatek. |