Ziemia Obiecana?
Zdaje się, że piszesz do mnie?
Jeśli tak - zważ, że to nie ja piszę o Twoim przeniesieniu, to cytat się źle wkleil pan zielony

Nie ma to jednak wielkiego znaczenia, do kogo piszesz...

Bo skoro już używamy argumentów ad personam, to - być może - ja rzeczywiście czasowo zniknąłem (fakt - dostałem obrzydzenia na to skręcające w prawo forum), ale za to Ty przeszedłeś długą drogę-przemianę z gościa, którego relacje lubiłem czytać i szukać w nich inspiracji, w zapiekłego typa, który używa sformulowania "ciapaci".

Mocno się, niestety, zradykalizowaleś smutny
Szkoda...


  PRZEJDŹ NA FORUM