Na skrzyzowaniu trzech kontynentow.... |
Kreta, wyspa wsrod morskiej rzucona otchlani, Zyzna, pelna urokow - a siedza tam na niej Roje luda, a liczy dziewiecdziesiat grodow. Moc tam roznego szczepu i mowy narodow. Sa Achaje, Kydony, Dory bujnogrzywe, Pelazgi, toz Kretency, tubylcy wlasciwe. Na wyspie jest grod Knosos, wielki i stoleczny, Gdzie lat dziewiatek wladal Minos (...) Odyseja, piesn XIX Nie ukrywam, ze Kreta jest moim oczkiem w glowie. Wyspa kontrastow, pelna tajemnic, zaskakujaca czestymi zmianami krajobrazu, ktory w jednym miejscu jest zywy, tropikalny, by za chwile stac sie surowy, dziki i skalisty. Wyspa, ktora jest bardziej krajem, niz wyspa a jej mieszkancy - ludzmi o silnym poczuciu lokalnego patriotyzmu, dla ktorych slowo wolnosc znaczy wiecej niz zycie. Kretenczycy sa ludzmi dumnymi i zawsze podkreslaja, iz w pierwszej kolejnosci sa Kretenczykami, a dopiero potem Grekami ![]() To tyle tytulem wstepu odnosnie Krety ![]() ![]() ![]() |