Cześć |
dubaj pisze: Niech będzie kobieco... wysokość najwyższych szpilek poproszę Ojojoj... tu będzie problem, gdyż tzw. najwyższych szpilek po prostu nie posiadam. Ma tylko niższe obcasiki lub ulubione obuwie na płaskim... Na najwyższych szpilkach zdecydowanie zbyt trudno się chodzi, biega, zwiedza i ogólnie podróżuje... Dzięki za linka - wpis wygląda nawet interesująco, mimo braku informacji o przedziale wiekowym, mieście rodzinnym, czy też rozmiarze obuwia. Czy od 2014 roku do listy odwiedzonych krajów doszły jeszcze jakieś prócz Hellady? |