Opnie o Grekach ludzi mieszkajacych tutaj od 30 lat (po kilka miesięcy w roku)
Spotkałem dziś małżeństwo Kanadyjka z Niemcem.
Oboje na emeryturze, od 30 lat są w Grecji (Peloponez Messina) po pół roku

- wynajdują gniazda żółwi i oznaczają je bo miejscowym się nie chce
- propagują segregację i czyszczą plaże z plastików bo miejscowym się nie chce
- prowadzą szkołę rowerową jazdy po peloponezie (w tym upale bym umarł) http://www.cycle-greece-peloponnese.com/homepage/

Siostra "kanadyjki" ma męża Greka stąd ich bytność tu no i klimat plus okolica

Co się dowiedziałem:

- całe dziesięciolecia łapano ryby rzucając dynamit i niszcząć życie podwodne
- dlatego teraz jest taki problem z rybami w zatokach takich jak Messenska
- Kiedyś 20 łodzi co noc wypływało i świeciło w poszukiwaniu ośmiornic (teraz nie, co więcej spora część ośmiornic w tawernach to import z Azjii)
- Sporo ryb w tawernach (niby lokalnych) to też import Afryka/Azja
- Mieszkam w miejscowosci rybckiej gdzię jest z kikanascie kutrów i może dwa wypływają. Przywożą ryby w reklamówkach, raz jednego dużego tuńczyka
- Rolnicy nie płacili podatków i teraz protestują. Dorobili się na olbrzymich dopłatach z Unii, gdzie potrafili co rok papierowo powiekszać areał na którym uprawiali oliwki czy inne dobra
- Zostawiają śmieci plastikowe na plaży - to małżeństwo edukuje i sprząta
- Większość farmerów wystawia przy drodze swoje dobra, oliwę, oliwki, owoce w cenach wyższych niż marketowe
- Tylko ci z dalszych okolic jeżdzą autami ze swoimi warzywami/owocami po wsiach
- Według niej (i ja to potwierdzam) ceny na Peloponezie wzrosły (kwater i żarcia mniej)
-- W starych miejscach proponowali tyle samo ale bookings czy wogóle nowe miejsca to były dosyc wysokie oferty

robułem dziś 66 km łodką na bezludną wyspę zamieszkałą tylko przez Kozy
Wspaniała zatoka, seledynowa woda i K***A butelki na plaży, reklamówki w wodzie, SZKŁO W WODZIE !!!



Podbierakiem wyłowilismy śmieci i szkło, wykopaliśmy dołek (tego było tyle, że byśmy na udkę nie zabrali) włożyliśmy i obłożyliśmy kamieniami.

To jest jedyna zatoka na wyspie od tej strony i mogliby sami tam sprzątać raz na jakiś czas.

Zaczynam się przychylać do jej zdania o wszechobecnej korupcji o wędrowaniu unijnej kasy do kieszeni i innych rzeczach. Dobiły mnie te newsy o dynamicie. Podobno większość starszych rybaków ma pourywane palce.

Możliwe, że teraz to tępią ale szkody wyrządzone środowisku wodnemu będą się naprawiać dekadami

Wsciekły Ogórek


  PRZEJDŹ NA FORUM