po wielu wielu latach znow Grecja
znudzila sięsię juz Chorwacja wiec poztanowili zajrzec do Grecji. na poczatek nie daleko, bo Sithonia. Glownym chyba argumentem były piaszczyste plaże, bo jako dzieciak podrozujacy najbardziej je wspominalem. wyjazd miał nastąpic troche wczesniej lecz okazalo sie iż jeden z naszych synów nie ma ważnego dokumentu. trochę czytania forum i oto jestesmy w Toroni.

wyjazd 5:30 z Wadowic i zaplanowany leaskovac mamy dosc wczesnie.. pol godziny stania w piatek 01.07 w Roszke. ok 40 minut korek kolo Belgradu, ale i tak przybycie gps pokazuje na ok 0:30. jedziemy wiec spokojnie leczyslimy iz trzeba niclegi znaleźć i w sobote jesli przespimy w Leskovac bedziemy w Sithonii ok 14 tej po poludniu w sobote... Czlek nie zmeczony trasą, mimo ze sam prowadze, mysle sobie jedziemy dokad zmeczenie nie dopadnie, a w razie czegoczego bedziemy wczesniej na miejscu. Od tego pomyslu moze 30 minut jak dopadla nas potężna burza jakiej w zyciu nie widzialem- no moze na filmach o lapaczach blyskawic oczko. dwie godziny w tej glebokiej burzy, z godzinka snu o dalej, nawet nie wiedzielismy kiedy pod Salonikami jestesmy... jeszcze jedna drzemka bo przeciez w srodku nocy szukac noclegow nie wypada. spokojnie jadac dotarlismy o 4tej rano do Toroni. kilka pytan o noclegi i decyzja by podjechac do sarti, bo dla chlopakow piasek na plazy za gruby ...bardzo szczęśliwy Sarti jednak to takie ciasne miasteczko, wolne apartamenty tylko w piwnicach gdzie wychodzis na zewnątrz, na ulice. zero miejsca dla dzieciakow, zero grilla i taki mocny zgielk mimo porannych godzin. wracamy wiec do Toroni i tutaj po godzinie poszukiwan znajdujemy mieszkanko oczko od wczoraj rana chopaki ( 6 i 9 lat ) nie wychodza z morza, tzn wychodzą na palu i nocny sen oczko woda fajnie meczy nawet najbardziej energetycznych, choc wczoraj to tatus pierwszy przywital sie z gąską w przerwie meczu niemcy - wlochy. Pisze prawie na zywo wiec zapytam od razu: plaza z drobnym piaskiem na trasie Toroni - Nikiti .. ktos cos ? wyjezdzajac z kraju obiecalem synom ze beda budowac zamki na piasku, ale tą kaszą jaglaną w Toroni sie nie da... oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM