Kokino Nero czyli dlaczego warto lub nie warto się tam wybrać |
Dan_78, dziękuję za tak obszerną relację Na pewno będzie pomocna przy podjęciu decyzji odnośnie zakwaterowania. Kokino wybrałam, bo to najtańsza opcja Grecji kontynentalnej jaką znalazłam A to ma być już drugi 2-tygodniowy wyjazd w tym roku więc niestety musi być delikatnie niskobudżetowy Zazwyczaj sami rezerwujemy loty, kwatery, itp. jednak w tym przypadku Rainbow ma najtańsza opcję, bo dodatkowo zapewnia transfer lotniskowy. Oczywiście nic na siłę i jeśli komentarze odnośnie miejscowości byłyby fatalne szukałabym dalej. Lubimy niekomercyjne miejsca - 2 lata temu zwiedzaliśmy Peloponez (oczywiście częściowo, bo jest za duży na 2 tygodnie), lot do Aten, samochód i ponad 5000 km - nocowaliśmy w Napflio, Gythio i Methoni, zakochałam się w półwyspie Manii, tamtejszej dzikiej przyrodzie i krajobrazach. No i właśnie mam nadzieję na powtórkę zwiedzając okolicę właśnie z Kokino + piesze wędrówki po okolicznych górach, a także relaks na plaży bez zgiełku Od 2 dnia chcemy wziąć samochód na cały pobyt i codziennie zwiedzać - wycieczki na cały dzień lub krótsze + plaża. Z Twojego opisu wynika, że nawet w sezonie turystów nie było dużo - już mi się podoba Nie znoszę tłumów A polecasz szczególnie jakieś tawerny? Czytałam, że najlepsze jedzenie jest gdzieś przy plaży? Pozdrawiam |