Sierpień w Grecji - dlaczegóż?
    piekara pisze:

    No i wszyscy już blakną, a po powrocie wśród koleżanek zazdrość narasta na maksa na piękną opaleniznęlollol

No z tym argumentem trudno polemizować...
chociaż...
ja spróbuję....

W firmie ja opalony... większość (Ci przed urlopem lub po urlopie nad Bałtykiem) tyż biała...
Spódniczki u kobiet... z białymi nogami... a u mnie koszulka polo w piątek... z opalonym trickiem...

Jak jakaś pani wróci na koniec sierpnia opalona... to i tak we wrześniu opalenizna będzie mniej możliwa do prezencji... tak więc ten argument Piekary... nie musi być mocno uwidoczniony...oczko


(wiem wiem, naciągam naciągam)


  PRZEJDŹ NA FORUM