Najlepsza trasa do Grecji?
    piekara pisze:

    My w tym roku pierwszy raz do GR pomykaliśmy. Jechaliśmy dwoma wariantami:
    1. TAM: Z Suchej Besk. na Zwardoń i w kierunku Bratysławy, potem na Komarno odbicie na M1 na Budapeszt, M0 i M5. Odbijamy na Tompę (5 rano w sob. 1 auto przed nami). Potem centrum Belgradu i potem już standardowo.
    PLUSY: dużo po autostradach i szybkich drogach, odcinek przed Bratysławą do Komarnej, zwykła droga przez wieś, ale nocą lux się jechało. Czemu ta trasa: bo czasowo to samo co przez Chyżne.
    MINUSY: jakieś 130 km dalej

    2. Z POWROTEM: Centrum Belgradu - Roszke (8 rano, środa, 6 aut, 15 min, M5, M0 i na Sahy i B.Byst. Chyżne (służba celna stała, ale tylko machnęli ręką) - Zawoja - Stryszawa-Sucha.
    PLUSY: krócej, można ominąć płatny ocinek chyba 15 km i zaoszczędzić 14 eur.
    MINUSY: Trasa najkrótsza, ale odcinek za Budapesztem przez te wsie z ograniczeniem do 40, a nawet 30 zdziwionyzdziwiony to coś mnie trafiło, a potem Słowacja.... nie wiele lepiej i jeszcze policja z radarami....Mimo, że krócej, to zmęczenie/znurzenie ostatnią częścią spore.
Nie widzę minusów przez Chyżne, mimo tych kilku ograniczeń ( 2 czy trzy po może 1km ? ). Nawigacja google kilkakrotnie sprawdzana z traffikiem pokazywała przez Chyżna ( różnica kkilka minut na plus ). Do tego spokojniej, mniejsze zużycie na zwykłych drogach przez Słowację i kawalątek Węgier. Natomiast przez Zwardoń, od Suchej to też trochę km zanim dojedziesz do słowackiej autostrady... Coś spokojnie ponad 100km. Jazda od granicy w Zwardoniu do Cadcy to również cały czas wioski i niebezpiecznie przekraczać 40-50km/h ( wiem coś o tym, bo już tam zapłaciłem ).


  PRZEJDŹ NA FORUM