Grecja dla poczatkujacych

W tym temacie chcialabym podzielic sie z Wami moim wlasnym doswiadczeniem- jesli chodzi o wyprawe do Grecji po raz pierwszy. Jak wiadomo, Grecja - to zarowno kontynent (Macedonia i Tracja, Tesalia i Epir, Ateny i okolice czyli Attyka no i oczywiscie Peloponez) jak i wyspy. Grecja posiada ok. 2000 wysp, mniejszych i tych wiekszych, z ktorych kazda ma jakas swoja historie. Dlatego zeby dobrze poznac Grecje i jej specyficzna kulture oraz wyspy, ktore w jakims sensie rzadza sie swoimi prawami nalezy podroz podzielic na pewne etapy. Oczywiscie jesli czlowiek sie uprze to wiadomo ze w ciagu tygodnia objedzie cala Grecje lacznie z paroma wyspami. Ale chyba nie o to w tym chodzi Moim zdaniem - i podejrzewam ze nie tylko moim - najlepiej planowac wyprawe do Grecji na wlasna reke. Ciekawiej, spokojniej i chyba jednak taniej Na pierwsza wloczege po greckich krainach polecam zdecdydowanie Grecje polnocno wschodnia czyli Macedonie i Tracje albo Attyke - czyli Ateny i okolice - wszystko zalezy od tego czy ktos jest nastawiony tylko na zwiedzanie czy rowniez na leniuchowanie na plazy W okolicach Aten oczywiscie tez mozna sie wybrac na plaze - ale nie jest to juz to samo co np na Riwierze Olimpijskiej na polnocy Nastepnie Peloponez - gdzie znajduja sie jedne z najwazniejszych zabytkow Grecji - jak Korynt, Mykeny, Epidauros czy Olimpia. Na koniec - jesli chodzi o zwiedzanie - zostawilabym Tesalie i Epir. To tyle jesli chodzi o moje zdanie - byc moze ktos uwaza inaczej, bardzo chetnie sobie podyskutuje. A dlaczego polecam taka kolejnosc - juz wkrotce... c.d.n. Zapraszam do dyskusji

  PRZEJDŹ NA FORUM