Trasa do Grecji 2016r.
[quote=seaman]
    sebgab pisze:

      krzycho133 pisze:

      Witam.Czy ktoś ostatnio wrócił z Grecji? Interesuje mnie sytuacja na granicach,utrudnienia na trasie.Wyjeżdżam 14.08 w okolice Salonik.Moja trasa przez Słowacja,Węgry,Serbia,Macedonia.Za odpowiedzi z góry dziękuję.Pozdrawiam...


    Czytałem gdzieś na tym forum, że jak jeździło się do tej pory do Chorwacji i pojechało się do Grecji to już nigdy do Chorwacji wracać się nie będzie. U mnie tak nie jest. Wciąż kocham Chorwację i na pewno tam jeszcze pojadę. Może dlatego, że pierwszy swój wypad do Grecji zaplanowałem na Riwierze Olimpijskiej :-(
    I jeszcze jedna rzecz, która przemawia za Grecją - ceny tutaj są zdecydowanie milsze niż w Chorwacji.



    - No - lekko przesadziłeś, Riviera ma wspaniałe widoki, Meltemi nie tak moco wieje jak na Peloponezie, na rivierze znacznie mniejsze fale i wiatr niż np. na Cykladach, morze kryształowo czyste (no chyba ze sztorm...) i jeszcze jedna niebagatelna rzecz - można spać bez klimy przy otwartym oknie - morze chłodzi powietrze. Na Rivierze bardzo podobne widoki jak na Krymie (miałem tak okazję byc jeszcze przed Putinem), zalesione stoki, góry schodzące do morza. jesli chcesz zwiedzać Ateny, albo Peloponez w połowie sierpnia, to życzę powodzenia... bez klimy w pokoju nie da rady. Jeśli Riviera Olimpijska to jakaś "gorsza" Grecja, to sorry winnetou...



Każdy coś dla siebie znajdzie, ja przygodę z Grecją zacząłem od krety, dalej Kos, no to wyspy, kreta piękna zupełnie inna niz KOs. Dalej byłem na sylwestra na riwierze olimpijskiej a dokładnie w Paralii Katerini i rzeczywiście że to zupełnie inna Grecja, jest brudno, tak knajpy z polskim menu i Polacy w sklepach etc. Nie podobało mi się na maksa !!! Tylko jak się chcę poznać naprawdę Grecję, to każdy z was wie że oprócz Aten czy Salonik i Peloponezu można a nawet trzeba odwiedzić Cyklady. Byłe tez na Thassos i na płw Sithonia. Znalazłem urokliwe plaże z dala od kurortów ludzi, wszystko zależy od tego co kto chce. Na krecie byłem samolotem w bardzo porządny 4 gwiazdkowym hotelu, który załatwiałem na własną rękę, bo z biura bym ze dwa razy więcej zapłacił. Na Sithoni już samochodem i to w tym roku, woda kryształ, górki, lazur - bajka !!! Chcesz tawerny - masz tawerny z widokiem na morze i górę Athos, zawsze jak jeżdżę nie szukam zgiełku hałasu, imprez etc. Mam dwoje dzieci, co do bałtyku, sam jestem z nam morza i mam tam rodzinę. Chętnie tam wracam i byłem teraz ostatni tydzień sierpnia w Sopocie. Ludzi full, brudno, sinice, woda zimna, drożyzna, nie ma gdzie w miarę blisko morza gdzie koca położyć, no ale kurort. Wolę Grecję taką jaką znam, z pięknymi widokami jak z pocztówki, przyjaznymi ludźmi, no tak trochę daleko, ja mam np na Sithonie od 1600 w zwyż.


  PRZEJDŹ NA FORUM