Trasa do Grecji 2016r.
Szkoda ,że 5 wyjazd dobiegł już końca ,ale niedosyt i przez to apetyt pozostaje.
To bardzo dobrze rokuje na przyszłość.
Peloponez po raz drugi a tyle miejsc nieodkrytych.
Jak zawsze autem , bo tylko auto daje swobodę ,choć układ samolot + wypożyczenie auta to prawie to samo ale jednak czyni różnicę.
I tej drugiej opcji nie wyobrażam sobie , chociażby ze względu zakupy w Gr, Mk.,Hu i Cz.
A jeszcze kilka kamyków ,powiedzmy , że kamyków lol i muszelek.
Po drodze atrakcje ,takie których na co dzień się nie ma i z samolotu się nie zobaczy chyba ,że na tablecie.
5,5 tys. przejechane , trochę mniej niż w ub. roku.
Było ciepło, woda bajka ,nikt specjalnie nie kwapił się na wycieczki.
Idę spać. aniołek jak by co, to coś wyskrobię jutro.


  PRZEJDŹ NA FORUM