Z biurem podróży czy na własną rękę?
    alessa pisze:

    Według mnie z biurem podróży jest po prostu wygodniej. Może nie nadaję się do samodzielnego planowania na przykład dwutygodniowych podróży, dlatego zawsze wolałam złapać jakąś ciekawą ofertę last minute.

Zgadzam się, z BP jest wygodniej, jeździłem z biurami i bez, wszystko zależy od twojego charakteru, jedni mówią że zapierdalają cały rok i mają mieć wszystko podane na tacy a nie łazić po knajpach i porównywać ceny w kartach, inni bookują sami, kochają np. ten moment odcumowania o świcie od pirsu w Pireusie, położenia sie na decku z piwem w ręku i muzą w słuchawkach. Jeśli złapiesz dobrą ofertę z BB lub HB(oczywiście tylko lot i pobyt w jednym miejscu do 7 dni) to hotel będzie tylko "noclegownią", wynajmiesz coś w rent a car i będziesz miała swoją grecką mini route 66 , każdego dnia inną plażę a na lunch greek cuisine.
Tyle, że po odpadnięciu ryzykownych destynacji coraz ciężej o dobrego lasta.


  PRZEJDŹ NA FORUM