Parga
W Mitikas (tych obok Lefkady - obok wysp Kalamos, na wysokości wysp Meganisi/Lefkada jest pusto.
Ale brak tam wakacyjnego charakteru. Tzn. Nie ma jakiejś ciekawej plaży. Rząd knajpek i sklepików jest oczko
Ale jest świetną bazą wypadową jak ktoś ma łódkę bo marina jest za free.

Natomiast te rzędy parasoli w Pardze mnie przerażają.
I tłumy - które potwirdziłeś.

Wogole zastanawiam się czy zamiast długiego pobytu nad Jońskim i takich długich wycieczek (jak natura i zdrowie pozwoli) nie podzielić znowu na jakiś kawałek na Peloponez. Może kilka dni w takim Pylos, gdzie są dwa a nawet 3 duże twierdze w okolicy. I jest tam duża zatoka plus mało turystów.

Chyba jednak Pargę ominę i skupię się na poznaniu Paxos i AntyPaxos.


  PRZEJDŹ NA FORUM