Do Grecji ... Promem/Samolotem
Bo ja zmieniam na miesiąc adres zamieszkania.
I nawet w 2017 to nie jest nawet traktowane jako wynajem wakacyjny tylko jako wynajem długoterminowy apartamentu.
Miejscowość mało turystyczna ale z portem i miejscem w porcie (za free).

Tym bardziej boli koszt transportu.

Ja nocami pracuję pisząc programy z amerykanami (co pokrywa mi koszt pobytu) a w dzień odpoczywiam/zwiedzam z rodziną.
Tak sobie dorabiam ...
A dziatwa ma 2 mies wakacji to co ma siedzieć w domu ??
Zona zawsze wraca wcześniej bo ma "normalny etat".
Tym razem to będzie lot z Kefalonii.

A bez łodki w GR czy CRO nie wyobrażamy sobie wakacji.
Rodzina nie chce słyszęć o żadnym zwiedzaniu autem w lato (od kiedy robimy to łodką).

Stąd bogaty program na opłynięcie wszystkiego co się da na Jońskim w 2017.

Koszt wynajęcia RIB-a nawet na 3 tygodnie przewyższyłby koszt całych wakacji.
Zresztą przyzwyczaiłem się, że jadę 100 km/h a nie 130 km/h

Łódka bardzo lekka (w porównaniu do tego czym ludzie pływają choćby po Zegrzu) i zawsze co tydzień zmienialiśmy rejon pobytu. W 2017 to chyba będzie jedna baza i dłuższe wypady łodzią.


  PRZEJDŹ NA FORUM