Najlepsza trasa do Grecji? |
pawelh pisze: No póki co jazda przez Serbia to jak nie kończąca się opowieść ![]() Na tygodniu to jeszcze ok ,ale w weekend to masakra. chyba trochę przesadzasz ostatnim razem wjechaliśmy do Serbii w niedzielę wczesnym popołudniem, pod wieczór dotarliśmy do Leskovaca, przejazd bez problemu, nawet przez centrum Belgradu to samo mówi się o Chorwacji, w zeszłym roku jechaliśmy sobota/niedziela, a wcześniej piątek/sobota, owszem ruch był spory ale jechało się płynnie spore korki były do bramek gotówkowych na obwodnicy Zagrzebia, natomiast na bramkach do płatności kartą stało po kilka/kilkanaście aut... tak przy okazji - ponoć remontują też autostradę w Macedonii, ktoś coś wie na ten temat? |