Grecja po raz pierwszy , samolotem lub z BP
Cóż, wynajem auta w Atenach jest droższy niż na Krecie (poza tym niektóre wypożyczalnie nie pozwalają opuszczać kontynentu lub chcą za to dopłaty. Generalnie przelot z przesiadką w Atenach czy też dopłynięcie promem mocno podbiją koszt. Sensowniej jest lecieć od razu na miejsce.
Jeśli ma być niezbyt głośno, to w BP chyba trudno znaleźć kameralny obiekt w ekonomicznej cenie? Poza tym, biura miały dobre ceny jesienią. Zostaje organizacja na własną rękę.
Dużo zależy od tego, kiedy chcecie lecieć. Obserwowałam Ryanaira na Kretę z Katowic i właśnie skończyły się fajne ceny biletów na początek lipca, ale na sierpień są do przyjęcia. W Grecji do 1 lipca są tańsze kwatery i wynajem samochodów. Dwa lata temu na początku lipca wybraliśmy się do Attyki i było bardzo gorąco, w ubiegłym roku przełom czerwca i lipca na pn.-zach. Krecie był po prostu bardzo ciepły. Nasza gospodyni też skomentowała, że w Atenach musieliśmy się napocić javascript:wst_raz('lol','tekst') Biorąc pod uwagę co lubicie, Kreta byłaby ok: bezpośrednie loty, plaże i skaliste i piaszczyste, góry i serpentyny, mnóstwo malowniczych miejsc i sporo zwiedzania. Co do kosztów, to trudno podać jakieś pewniki, bo jednak jest sporo zmiennych. Na Twoim miejscu poświęciłabym weekend na mały research:
- ceny kwater na bookingu i airbnb (przy okazji na cretanbeaches możesz dokładnie sprawdzić każdą plażę, łącznie z kolorem wody...)
- bilety lotnicze,
- napisałabym do kilku wypożyczalni o cenę wynajmu auta (ja byłam zadowolona z polskiego pośrednika z Gdańska, zastanów się jeszcze czy decydować się na pełne ubezpieczenie (drożej, ale w sumie nic Cię obchodzi) czy z udziałem własnym (taniej, ale blokują pewną kwotę na karcie).
I wtedy określisz sobie podstawowe koszty wyjazdu. Jeśli chodzi o wydatki na miejscu, to mojej 4 os. rodzinie na luźne przeżycie (obiady w tawernach, wszelakie zakupy spożywcze, bilety wstępu, paliwo, pamiątki) 100 euro dziennie starczało aż z naddatkiem.
Generalnie, powinieneś raczej szybko ogarniać się z tematem, bo mam wrażenie, że już teraz jest mniejszy wybór kwater niż w ubiegłym roku w pod koniec maja.


  PRZEJDŹ NA FORUM