Majowka ze znajomymi - Sithonia czy Kassandra |
Darkos pisze: Annadaria pisze: Jejku po co tak od razu drastycznie? :p Nie mialam na mysli dyskotek i tancow do rana, chodzi mi o to zeby moc przejsc sie wieczorem ze znajomymi, wypic piwko. W Grecji juz bylam, w Atenach tez. Ten wyjazd traktuje jako typowo wypoczynkowy bo jade bez dzieci a to juz jest dla nas atrakcja. Po prostu nie chcialabym zeby okazlalo sie, ze wieczorem nawet nie ma gdzie wyjsc. Bilety kupione i to juz dawno bo w grudniu bodajze. Możesz uściślić o jakiej drastyczności piszesz? Bo nie wiem czy brać do siebie i się obrażać czy nie? Nie obrazaj to nie bylo odnosnie Twojej wypowiedzi Kurcze to moze pojechac na Riwiere? Ale kurcze bylam tam juz i szalu nie ma. Chcialam Sithonie ze wzgl na piekne plaze. Salonik nie chce.....ogolnie chcemy plazowac jesli pogoda pozwoli i napewno miec gdzie polazic wieczorem. Nie musza to byc balety, wystarczy deptak i piwko Ale moze na Kassandrze bedzie wiecej sie dzialo? |