2017 samochodem do Grecji 2017 samochodem do Grecji |
widocznie mialem szczescie. obok hotelu (patrząc z PL przed Belgradem) był jakiś znany lokalny producent i na sniadanko był zestawik "długodojrzewajacych" szynek, schabików, polędwiczek, salami, .... Cały półmisek smacznych wędlin. A dziatwa, która wybrzydza (czasem) na "Wolarka", "z Bacówki" i inne podobne wcięła wszystko plus w 3 godziny kanapki zrobione na drogę. Może miałem szczęscie a może wiekszość hoteli oszczędza na tym a ten nie ... |