Czekając na barbarzyńców...
Pilion, Meteory, Lefkada, Zagorohoria, Thassos i..
Uśmiałem się jak zawsze czytając Twoją relację, zawsze z jajem i wieloma cennymi wskazówkami.
Jedziemy pod koniec czerwca do tego samego hotelu na Pilionie własnym autem.
Pozdrawiamy i życzymy wielu fascynujących podróży.


  PRZEJDŹ NA FORUM